OpenAI o3-pro – precyzja w matematyce, naukach i kodowaniu

Nowa jakość w świecie AI – moje pierwsze wrażenia z o3-pro

Wejście na rynek modelu o3-pro od OpenAI wywołało poruszenie, którego nie sposób pominąć, zwłaszcza kiedy na co dzień pracuję z zadaniami z pogranicza matematyki, nauk przyrodniczych i programowania. Jeszcze nie zdążyłem przywyknąć do dotychczasowych możliwości, a tu nagle – zupełnie nowy poziom analitycznego myślenia i konkretów w rozwiązywaniu problemów, których do tej pory nie udało się wygodnie „ugryźć”. Dla osób działających w marketingu, edukacji, automatyzacji procesów z pomocą narzędzi takich jak Make.com czy n8n, ta premiera to, moim zdaniem, wydarzenie godne odnotowania czerwonym flamastrem w kalendarzu.

Miałem oczywiście pewne obawy (kto ich nie miał, niech rzuci kamieniem!), bo przecież wiele modeli AI obiecywało złote góry, a w praktyce bywało, że rozładowywały entuzjazm szybciej niż bateria w starym smartfonie. Tymczasem recenzje, porównania akademickie i moje własne doświadczenia podpowiadają, że OpenAI o3-pro to model, który wnosi do świata rozumowania maszynowego nutę precyzji i elastyczności, o jakich marzy niejeden wyjadacz branżowy.

Porównanie modeli: co nowego wnosi o3-pro na tle poprzedników?

Kiedy myślę o OpenAI, od razu staje mi przed oczami cała ścieżka rozwoju kolejnych generacji: od podstawowych rozwiązań, przez coraz poważniejsze „wyzwania logiczne”, aż po obecne możliwości modeli testowanych przez naukowców, programistów i pasjonatów uczenia maszynowego na całym świecie. O3-pro wyraźnie przekracza granice, które jeszcze wczoraj wydawały się nie do przeskoczenia. Przechodzi testy matematyczne, odpowiada na pytania w dziedzinie nauk ścisłych i rozumie zawiłości kodu – tak, to już nie bajki, lecz twarde dane.

Najważniejsze atuty OpenAI o3-pro

• Szersze okno kontekstu: Obsługuje aż 256 tysięcy tokenów, co pozwala na pracę z rozbudowanymi tekstami, kodami, analizami czy projektami edukacyjnymi. Kiedyś śniłem o modelu AI, który „pamięta” kilkanaście stron konwersacji bez utraty wątku – teraz to realna możliwość.
• Zwiększona pojemność odpowiedzi: Jeśli często zmagasz się z ograniczeniami długości wyjściowych tekstów czy kodów (ja przy automatyzacjach doświadczyłem tego nie raz), nowy model daje do dyspozycji 100 tysięcy tokenów na raz.
• Pozwala na wieloetapowe rozwiązywanie problemów: Tworzenie opisów rozwiązań krok po kroku, łączenie różnych dziedzin i podchodzenie do zadania z różnych stron to codzienność o3-pro, a nie odległy ideał.
• Radykalnie wyższa skuteczność na benchmarkach matematycznych, naukowych i koderskich: Wyniki osiągnięte na AIME, GPQA czy Codeforces potwierdzają, że nie jest to model do sztampowych odpowiedzi – to narzędzie dla tych, którzy wymagają rzetelnych, przejrzystych i dokładnych rozwiązań.
• Wielozadaniowość i wyczucie kontekstu: O3-pro korzysta z narzędzi analitycznych, obsługuje przeszukiwanie internetu, adaptuje się do twojego stylu i pamięta kontekst rozmowy.

O3-pro kontra o1-pro – twarde liczby i cechy

Gdy przysiadłem aby zebrać podstawowe parametry i osiągi obu modeli, okazało się, że różnica jest wyraźna, zarówno na papierze, jak i w praktyce:

Cechy / Wyniki	o3 / o3-pro	o1-pro
Okno kontekstu	do 256 tys. tokenów	do 128 tys. tokenów
Obsługa wyjścia	do 100 tys. tokenów	do 32 tys. tokenów
Wynik SWE-Bench	do 71,7%	48,9%
AIME 2024 (matematyka)	do 96,7%	~74%
GPQA Diamond (nauki przyrodnicze, PhD)	87,7%	78%
Codeforces	2727	1891
Koszt zadania	wyższy	niższy
Szybkość generowania	wolniejszy	szybszy

Samo przeglądanie wyników testów daje solidne wyobrażenie o możliwościach: niemal 97% skuteczności w AIME, ogromny progres w zadaniach olimpijskich i konkurencyjnych programistycznych, a do tego obsługa naprawdę „słoniowatych” ilości tekstu. Przy zadaniach biznesowych to jak złoto w portfelu.

O3-pro w praktyce: testy naukowe, matematyczne i koderskie

Nie będę ukrywać, że najwięcej radości sprawiło mi „przemaglowanie” o3-pro w zadaniach matematycznych. Model nie tylko podał właściwe odpowiedzi, ale również wyjaśniał swój tok rozumowania – i to na poziomie, który sprawdzi się zarówno w szkole średniej, jak i podczas przygotowań do egzaminy inżynierskiego. Wielokrotnie korzystałem z AI do generowania rozwiązań w Pythonie albo pomagania sobie przy zadaniach, gdzie trzeba sprawdzić hipotezę lub rozbudowaną formułę matematyczną. O3-pro imponuje szybkością skojarzeń (choć czasem jest to kosztem prędkości odpowiedzi), za to klarowność i jakość podpowiedzi naprawdę rekompensują każdą dodatkową sekundę czekania.

Przykładowe zastosowania – z życia programisty i marketera

• Kodowanie złożonych funkcji czy automatyzacja scenariuszy: W make.com lub n8n, gdzie kod w Pythonie bywa często bazą, o3-pro poradził sobie bez potknięć i nawet podsuwał lepsze optymalizacje algorytmów niż ja sam wcześniej wymyśliłem (nie chwaląc się, ale trochę mnie zaskoczył!).
• Wsparcie w analizach biznesowych: Długie ciągi danych, zapytania SQL, problemy logiczne wymagające syntezy wielu zmiennych – tutaj nowy model AI rozpisuje analizę wręcz „krok po kroku”.
• Generowanie treści edukacyjnych dla e-learningu: Przygotowując materiały do kursów on-line z matematyki i programowania, korzystałem wielokrotnie z o1-pro, ale to dopiero o3-pro zaczął rozumieć zadania złożone, w których wymagany jest kontekst oraz interpretacja niuansów problemu.

Generalnie, kiedy czytasz o skuteczności przekraczającej 87% na poziomie doktoranckim (GPQA), trudno nie docenić – to trochę tak, jakbyś miał całodobowy dostęp do prywatnego nauczyciela, którego nigdy nic nie zaskoczy.

Dostępność oraz aspekt finansowy – ile to kosztuje?

Obok innowacji zwykle stoi pytanie o cenę. Sam byłem ciekaw, czy nowy model nie sprawi, że dostęp do niego będzie raczej dla wybranych. Tymczasem OpenAI proponuje dość jasne warunki (szczególnie atrakcyjne, jeśli porównać do wcześniejszych stawek):

• 20 USD za milion tokenów wejściowych
• 80 USD za milion tokenów wyjściowych

Ta stawka to redukcja nawet o 87% względem modeli wcześniejszych. Przy dużych wdrożeniach biznesowych albo projektach edukacyjnych robi to ogromną różnicę i, jakby na to nie patrzeć, można już powoli „wyjść na swoje”, inwestując w szkolnictwo czy własną firmę technologiczną. Sam, wdrażając automatyzacje w sektorze MŚP, korzystam z modeli OpenAI, a teraz o3-pro daje możliwość zaoferowania tej jakości szerzej niż wcześniej.

O3-pro dla ChatGPT Pro i Team – otwarte API

Z poziomu praktyka mogę dodać, że dostępność via ChatGPT Pro czy Team oraz przez otwarte API to spore ułatwienie – nie trzeba już „kombinować” z adaptacją starych rozwiązań, bo nowy model pasuje jak ulał (albo raczej jak dobrze skrojony garnitur) do różnych zastosowań. Kiedy muszę w pracy obsłużyć duże wolumeny danych, a jednocześnie zależy mi na bezpieczeństwie i wygodzie, API OpenAI udostępniający o3-pro jest jak znalazł.

Ograniczenia o3-pro w codziennej pracy – czego nie zrobisz i na co się przygotować?

Nie chcę malować wyłącznie sielanki. Każdy model AI ma swoje słabsze strony i o nich również warto pamiętać:

• Sporo wolniejsza generacja odpowiedzi w porównaniu do o1-pro: Na długie „sesje burzy mózgów” trzeba uzbroić się w cierpliwość. Kilka razy złapałem się na tym, że ziewam podczas czekania na podsumowanie trudniejszego zadania.
• Brak generowania obrazów: Dla tych, którzy polubili grafikę generowaną przez AI – przykro mi, aktualnie trzeba jeszcze sięgnąć po inne narzędzie.
• Część funkcji nadal w fazie półotwartej – np. Canvas czy czaty tymczasowe: Bywa, że czegoś nam akurat brakuje w projekcie, zwłaszcza gdy korzystam z AI do prototypowania automatyzacji w make.com. Wtedy pozostaje stare dobre kombinowanie lub cierpliwe czekanie na aktualizację.

W codziennej pracy pewne ograniczenia mogą nieco przeszkadzać, ale jeśli twój priorytet to jakość generowanych treści czy kodu – serio, warto się przemęczyć.

Matematyka z O3-pro – nowy wymiar nauczania i rozwiązywania problemów

Za każdym razem, gdy zasiadam do rozwiązywania zadań matematycznych z pomocą AI, wraca mi wspomnienie szkolnych lat, kiedy nauczyciel matematyki powtarzał: „kto rozumie, ten wygrywa, kto zapamiętuje, ten gubi się w szczegółach”. No i proszę – o3-pro nie tyle zapamiętuje, co rozumie! Odpowiedzi oparte na analizie, niekiedy „załapał”, o co chodzi w szczególe bardziej niż ja na początku.

Miałem okazję przetestować o3-pro na zadaniach z poziomu AIME oraz sprawdzić, jak radzi sobie z kombinacją algebry, trygonometrii i problemów otwartych. Model tłumaczy rozwiązanie od początku do końca, wskazuje potencjalne błędy i sugeruje alternatywne podejście. To, przyznam szczerze, narzędzie nie tylko dla studentów czy nauczycieli, ale także dla wszystkich, którzy zawodowo muszą rozwiązywać zawiłe problemy – od analityka po optymalizatora procesów w firmie.

O3-pro w naukach ścisłych – fizyka, chemia, biologia na wyciągnięcie ręki

Niektóre modele AI prowadzą użytkownika przez temat „po łebkach”. O3-pro, gdy sprawdzam zadania z fizyki czy biologii, potrafi zadziwić nie tylko podejściem do samego wyliczenia, ale także wyjaśnieniem procesu – od analizy danych wejściowych, po logiczne wyciąganie wniosków z doświadczeń czy teorii.

Do tej pory, gdy pracowałem nad automatyzacją systemów nauczania, często brakowało mi narzędzia, które zrozumie kontekst problemu, odwoła się do teorii, poda wzory, a na koniec sklei to w spójną odpowiedź adekwatną dla ucznia, studenta, a nawet doktoranta. Nowy model, na podstawie testów GPQA Diamond (niemal 88%!), wyraźnie wskakuje na poziom, do którego niektóre ludzkie korepetycje nie sięgają.

Programowanie z pomocą o3-pro – kodowanie, automatyzacje, analiza błędów

Korzystam z automatyzacji w biznesie niemal codziennie – raz trzeba zbudować webhook, innym razem dopisać kawałek kodu do make.com czy n8n. Do niedawna sztuczna inteligencja wspierała mnie, ale wymagała ode mnie, żebym znał się na wszystkim. Teraz czasem mam wrażenie, że bardziej to o3-pro „ciągnie mnie za uszy”.

O3-pro nie dość, że poprawia błędy, sugeruje optymalne rozwiązania, to jeszcze analizuje codebase w szerokim zakresie, nawet jeśli projekt przekracza kilkadziesiąt stron kodu. W testach programistycznych, np. Codeforces, model osiąga wynik na poziomie 2727 punktów – i wierz mi, to już nie zabawka do prostych pętelek czy „Hello World”.

Wyjątkowość tej wersji AI polega również na tym, że potrafi adaptować styl kodowania do wymogów zespołu – przyda się zarówno startupowi, który potrzebuje szybkiego proof-of-concept, jak i korporacji, gdzie standardy bezpieczeństwa i kompletność dokumentacji są absolutnym priorytetem.

Jakie zastosowania w biznesie i edukacji wyróżniają o3-pro?

Na rynku, gdzie liczy się czas, precyzja i możliwość personalizacji rozwiązań dla klientów oraz zespołów, o3-pro sprawdza się w różnych sektorach:

• Edukacja on-line: Tworzenie interaktywnych podsumowań, automatyczna generacja testów i analiz, personalizowane ścieżki nauczania – z mojej praktyki wynika, że lepszego wsparcia nie znajdziesz.
• Automatyzacja i optymalizacja procesów: Przemyślane wykorzystanie o3-pro w make.com czy n8n ułatwia integrację narzędzi biznesowych bez potrzeby żmudnego kodowania od podstaw.
• Wsparcie sprzedaży i marketingu: Generowanie raportów, podsumowań, rozbudowanych analiz ofert, prognoz na bazie danych wejściowych klienta – o3-pro zjada na śniadanie zadania, z którymi wcześniejsze modele bywały sobie nieporadne.
• Badania i rozwój: Zespoły R&D korzystające z OpenAI mogą teraz rozwiązywać problemy wieloetapowe i rozbudowane zagadnienia matematyczno-logiczne, nie martwiąc się o ograniczenia modeli z wcześniejszych lat.

Znajomy, prowadzący kursy dla nauczycieli, opowiadał mi ostatnio, jak bardzo docenia fakt, że o3-pro nie tylko „ćwiczy” temat, lecz również uczy go wyjaśniać jasno i merytorycznie.

Wady i pułapki – subiektywne spojrzenie użytkownika

W Polsce mawia się „każda sroczka swój ogonek chwali”, ale nie będę na siłę upiększać rzeczywistości. Każde narzędzie, nawet najnowsze, ma swoje słabości.

• Wolniejsze odpowiedzi przy rozbudowanych zapytaniach. Dla kogoś, kto wycenia czas na wagę złota, to może być problem.
• Koszt większy niż w przypadku modeli starszych (w firmach z ogromnymi wolumenami zapytań koszt potrafi rosnąć lawinowo).
• Częściowe wygaszenie funkcji graficznych oraz integracyjnych. W branży kreatywnej trzeba szukać zamienników.

Czasami łapię się na tym, że denerwuje mnie przymus oczekiwania czy okrojone możliwości składania projektów integrujących AI z innymi narzędziami. Jednak, biorąc pod uwagę jakość analizy, solidność odpowiedzi i poziom „zrozumienia”, jestem w stanie przymknąć oko na te niedogodności. W końcu, jak powiada stare przysłowie – „lepiej dłużej szukać mądrej rady, niż szybko wpaść w tarapaty”.

Z mojej codzienności – AI rzeczywiście wspiera procesy w marketingu i automatyzacjach

Gdy popatrzę na moje zadania w Marketing-Eksperckim, widzę, jak coraz ważniejsze staje się nie tylko szybkie reagowanie na zapotrzebowanie klienta, ale także właściwe prognozowanie, wyciąganie wniosków z danych czy automatyzacja powtarzalnych kroków. O3-pro w wielu sytuacjach wygrywa zarówno precyzją, jak i swobodą dopasowania do nietypowych sytuacji. Często projektujemy dla klientów automatyczne raporty, generujemy analizy statystyczne, rozbudowujemy narzędzia w Make.com – nowy model AI, niczym dobry współpracownik, podpowiada rozwiązania, na które sam czasem nie wpadłem (a jestem raczej dociekliwy z natury).

W edukacji online czy automatyzacji sprzedaży o3-pro skraca dystans między człowiekiem a maszyną – daje odczucie, że narzędzie „wie”, z kim rozmawia, nie gubi wątku i nie powiela utartych schematów. Wyrażenia „patrz szerzej”, „rozumuj głębiej” i „szukaj niestandardowych skojarzeń” zaczęły dla mnie brzmieć jak nowe motto w codziennej pracy.

O3-pro – dla kogo ten model jest przeznaczony?

Lista osób, które mogą skorzystać z wdrożenia o3-pro, robi się z miesiąca na miesiąc coraz dłuższa. Czy Twoja codzienność zahacza o:

• Pracę z dużymi wolumenami danych (hurtownie, analizy, raporty)?
• Projektowanie automatyzacji procesów biznesowych?
• Szkolenia, e-learning, prace naukowe czy przygotowania do egzaminów?
• Zarządzanie dokumentacją technologiczną?
• Wdrażanie rozwiązań opartych o kodowanie, testowanie i optymalizację algorytmów?

Jeśli chociaż w jednym punkcie przytakujesz głową (tak jak ja kilka lat temu), prawdopodobnie nowa generacja modelu AI rzeczywiście zmieni Twój sposób działania.

O3-pro na polski rynek – przemyślenia i prognozy

W realiach polskiej gospodarki, gdzie liczy się zarówno efekt, jak i cena, o3-pro ma szansę zdobyć sporą popularność. Edukatorzy, analitycy, właściciele małych i średnich firm coraz częściej patrzą w stronę rozwiązań AI z nadzieją, że to właśnie one pozwolą „zamienić wodę w wino”, czyli przekształcić żmudne, powtarzalne zadania w automatyczne procesy przynoszące realne oszczędności.

Wiem z doświadczenia, że polskim klientom zależy nie tylko na innowacji, lecz także na konkretach. O3-pro wpisuje się tutaj idealnie – nie tylko „umie liczyć”, ale też przekonuje ceną, wspiera optymalizacje i, co tu dużo kryć, potrafi rozweselić monotonną codzienność marketingowca krótkim, celnie sformułowanym podsumowaniem.

Moja rekomendacja i kilka ostatnich przemyśleń

Moje podejście do pracy z AI ewoluowało przez lata – od nieufności i dystansu, przez fascynację, aż po przyjacielskie współzawodnictwo z maszyną. Model o3-pro, z którym miałem okazję pracować ostatnio, przekonał mnie do czegoś jeszcze: że przyszłość AI leży nie tylko w coraz lepszych wynikach matematycznych, naukowych czy programistycznych, ale również w adaptacji do rzeczywistych problemów i wyzwań rynkowych.

Dla mnie „nie od razu Kraków zbudowano” – każda kolejna generacja modeli AI przynosić będzie zarówno usprawnienia, jak i konieczność dostosowania się do nowych realiów. O3-pro daje szansę dosłownie „budować mądrzej”: szybciej znajdować błędy, lepiej rozumieć konflikty danych, łatwiej przekładać przemyślenia na ręce maszyn albodoświadczalne automaty.

Zdecydowanie polecam wypróbowanie o3-pro zarówno tym, którzy dopiero poznają świat AI, jak i zaawansowanym użytkownikom narzędzi no-code, specjalistom od nauk ścisłych czy pasjonatom uczenia maszynowego. Jeśli tak jak ja, lubisz trzymać rękę na pulsie i nie znosisz półśrodków – to właśnie produkt dla Ciebie.

Źródła, do których warto zajrzeć:

• Oficjalne testy i komunikaty OpenAI: OpenAI na Twitterze
• Przykładowe podsumowanie wyników testów: Podgląd screenshotów z testów
• Analizy rynku AI oraz wpisy na blogach specjalistycznych, w tym Medium, Research Perplexity oraz dedykowane fora naukowe

Kończąc: nie bój się eksperymentować z o3-pro – przecież, jak mówią, „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!”. Ja swój już otworzyłem i z niecierpliwością czekam na kolejne wyzwania, które razem z nowym modelem AI będę mógł przekuć w konkretne, mierzalne efekty dla moich klientów i partnerów.

Źródło: https://x.com/OpenAI/status/1932530415304335597