Nowości OpenAI na DevDay – AgentKit, GPT-5 Pro, Sora 2 i więcej

Wprowadzenie: DevDay OpenAI i znaczenie sesji AMA dla twórców

Każda osoba, która choć raz próbowała wdrożyć zaawansowane narzędzia AI w biznesie, wie, że czasami brakuje zwyczajnie praktycznych wskazówek i odpowiedzi na codzienne bolączki. DevDay organizowany przez OpenAI, wraz ze słynną już serią AMA (Ask Me Anything) na Reddit, to właściwie taki moment w roku, kiedy oczy wszystkich inżynierów, twórców automatyzacji oraz entuzjastów AI zwracają się w jednym kierunku. Trudno się dziwić – nowe produkty i rozwiązania ogłaszane przez OpenAI regularnie wpływają na cały krajobraz biznesowy, a możliwość zadania pytań inżynierom „prosto z mostu” potrafi uratować niejeden projekt.

Sam zaliczyłem już kilka edycji tych wydarzeń, i właściwie mogę potwierdzić, że dobrze zadane pytanie potrafi mieć wartość większą niż setka przeczytanych stron dokumentacji. Najnowsza edycja DevDay przyniosła długo wyczekiwane zapowiedzi oraz masę informacji o takich narzędziach jak AgentKit, Apps SDK, Sora 2, GPT-5 Pro czy nowa odsłona Codex. Zapraszam cię do omówienia tych nowości – z perspektywy osoby, która nie tylko śledzi trendy, ale również testuje większość z nich w codziennej praktyce marketingowej i biznesowej.

AgentKit – elastyczne zarządzanie agentami AI

Co to jest AgentKit?

AgentKit zapowiada się na prawdziwy skarb, jeśli chodzi o sprawne wdrażanie agentów AI. Tutaj nie chodzi już tylko o prostą integrację modelu GPT z naszym narzędziem – AgentKit otwiera drzwi do automatyzowania nawet najbardziej rozbudowanych procesów, zarządzania sekwencją działań oraz łatwego łączenia modeli językowych z zewnętrznymi API.

Ja osobiście, prowadząc wdrożenia agentów konwersacyjnych czy workflow automatyzujących obsługę klienta, zawsze szukałem sposobu, żeby szybciej „rozkminić” temat i zejść z ilością kodu oraz czasu produkcyjnego do minimum. AgentKit daje właśnie tę przewagę – przyspiesza prototypowanie, upraszcza testy i pozwala błyskawicznie reagować na potrzeby użytkowników.

Najważniejsze funkcje AgentKit:

• Tworzenie złożonych agentów – umożliwia projektowanie rozbudowanych workflow, składających się z wieloetapowych zadań oraz integracji z wieloma źródłami informacji.
• Integracja z zewnętrznymi API – łatwo można podłączyć agentów do innych narzędzi, co szczególnie cenię podczas automatyzowania komunikacji na różnych platformach.
• Narzędzia do monitoringu i zarządzania – efektywne podglądanie przebiegu działań i optymalizowanie procesów na bieżąco.

Jeżeli tworzysz własny ekosystem narzędzi lub potrzebujesz kontrolować skomplikowane ścieżki w ramach swoich automatyzacji, AgentKit daje tu moim zdaniem opcję „jak znalazł”.

Praktyczne zastosowania AgentKit

Z własnych doświadczeń widzę, że AgentKit będzie przydatny m.in. w:

• Automatycznym wsparciu klienta realizowanym przez agentów konwersacyjnych;
• Wielopoziomowej obsłudze zamówień i płatności, z natychmiastową weryfikacją płatności oraz integracją z aplikacją księgową;
• Uruchamianiu alertów i powiadomień na podstawie zachowań użytkownika w czasie rzeczywistym;
• Zarządzaniu złożonymi procesami HR lub rekrutacyjnymi, w których wymagana jest komunikacja z różnymi systemami równolegle.

Takie zestawienie pokazuje, że AgentKit nie chce być tylko kolejną zabawką dla geeków, ale realnie usprawnić codzienność osób odpowiedzialnych za wdrażanie AI w dużych organizacjach.

Apps SDK – szybki start z aplikacjami AI

Dlaczego Apps SDK jest przełomem?

Nie raz, podczas wdrażania automatyzacji biznesowych z wykorzystaniem AI, mierzyłem się z pytaniem: „jak zacząć, żeby nie utknąć po uszy w kodzie?”. Odpowiedź, jaką daje Apps SDK, nie mogła pojawić się w lepszym momencie. Ten zestaw narzędzi pozwala nawet początkującym programistom dość łatwo tworzyć kompletne aplikacje AI – od prostych chatbotów po rozbudowane systemy do analizy danych czy wsparcia sprzedaży.

W Apps SDK znajdziesz gotowe komponenty interfejsu użytkownika, integracje z modelami GPT-5, a także szablony i przejrzystą dokumentację. Dla mnie najbardziej wartościowe jest to, że pozwala to skupić się na „mięsie”, czyli odpowiedzi na realne potrzeby klientów, zamiast błądzić w meandrach technicznych niuansów.

Główne funkcjonalności Apps SDK:

• Gotowe komponenty UI – przyspieszają budowę intuicyjnych interfejsów do aplikacji AI.
• Integracja z ekosystemem OpenAI – pełne wsparcie dla GPT-5 i innych czołowych modeli, co daje szerokie pole manewru.
• Dokumentacja krok po kroku – to coś dla tych, którzy doceniają ratunkowe „ściągawki” i przykłady kodu na start.

Wyobrażam sobie, jak wiele osób skorzysta na takim podejściu – nie musisz być od razu „królem Pythona”, by wdrożyć skutecznie AI do swojej aplikacji.

Zastosowania Apps SDK w praktyce

Z własnych wdrożeń wyciągam wniosek, że na szczególną uwagę zasługuje:

• Ekspresowe stawianie chatbotów obsługujących klientów 24/7;
• Tworzenie narzędzi sprzedażowych automatycznie generujących oferty produktowe na bazie rozmowy z klientem;
• Wdrażanie aplikacji edukacyjnych, które dostosowują teksty i odpowiedzi do poziomu użytkownika;
• Rozbudowa o dodatkowe integracje np. z make.com lub n8n – tu można się naprawdę wyżyć!

Parafrazując znane przysłowie: kto rano z Apps SDK wstaje, temu robotę automatyzacje dają pod nos. No, przynajmniej mam takie odczucie za każdym razem, gdy coś testuję u klienta.

Sora 2 w API – nowa jakość generowania wideo AI

Czym wyróżnia się Sora 2?

W moim środowisku Sora już od dłuższego czasu wzbudzała emocje — prowadziliśmy burzliwe dyskusje, jak „to” wideo AI zmieni podejście do produkcji treści. Sora 2 pojawiła się w API i tu serio czuć różnicę — poprawiona jakość obrazu, płynność i tempo generowania scen bazujących na tekście rzucają zupełnie nowe światło na możliwości tej technologii.

Sora 2 pozwala na tworzenie ultra-realistycznych filmów po prostu na podstawie poleceń tekstowych. Z perspektywy osoby zarządzającej kampaniami marketingowymi, widzę w tym nieocenioną przewagę – możesz szybko tworzyć spoty reklamowe, animacje produktowe czy nawet krótkie kursy wideo na życzenie.

Najważniejsze możliwości Sora 2:

• Automatyczne generowanie wideo: już nie tylko statyczne obrazy, ale pełnoprawne filmy!
• Błyskawiczne prototypowanie treści filmowych – idealne do testowania koncepcji w social mediach czy na potrzeby reklam online.
• Integracja z API – można podłączać Sora 2 do rozbudowanych workflow lub wykorzystać w systemach automatycznie generujących treści edukacyjne.

Mnie osobiście cieszy to, że już nie tylko duże agencje z ogromnym budżetem mogą korzystać ze sztucznej inteligencji przy produkcji wideo. Wkrótce każdy, nawet mniejsze firmy, będą miały pod ręką potężne narzędzie do tworzenia angażujących materiałów wizualnych.

GPT-5 Pro w API – najwyższa precyzja w świecie modeli językowych

Czy GPT-5 Pro zmienia zasady gry?

Tutaj mówiąc wprost: nie pamiętam, żeby którykolwiek model GPT zrobił na mnie aż takie wrażenie, jeśli chodzi o rozumienie kontekstu, odporność na typowe błędy (tzw. halucynacje) czy zdolność logicznego „tłumaczenia się” krok po kroku. GPT-5 Pro to model przede wszystkim dla tych, którzy stawiają na niezawodność w zadaniach biznesowych, naukowych czy programistycznych.

Ostatnio miałem okazję przetestować GPT-5 Pro przy automatycznej analizie danych medycznych — zadań, gdzie każda pomyłka może mieć poważne skutki. Model nie tylko nie mylił się w interpretacji wyników, ale i jasno pokazywał „tor myślowy” prowadzący do ostatecznego wniosku. Dla mnie rewelacja!

Główne wyróżniki GPT-5 Pro:

• Szczegółowe wyjaśnianie odpowiedzi – model uzasadnia każdy krok, co znacznie podnosi poziom zaufania podczas wdrożeń krytycznych.
• Bardzo wysoka precyzja – GPT-5 Pro radzi sobie tam, gdzie poprzednie modele często się „gubiły” lub wpadały w pułapkę halucynacji.
• Zoptymalizowana obsługa kodu – z powodzeniem generuje nawet skomplikowane fragmenty, nie tracąc z oczu szerokiego kontekstu.

Kiedy warto postawić na GPT-5 Pro?

• Automatyzacja procesów biznesowych wymagających absolutnej dokładności (np. generowanie ofert, analizy finansowe);
• Tworzenie narzędzi do wnioskowania naukowego, gdzie ważna jest nie tylko odpowiedź, ale i jej uzasadnienie;
• Generowanie kodu wrażliwego na błędy (aplikacje dla przemysłu, medycyny, finansów).

Sam miałem okazję przekonać się, że tam gdzie „dobrze” to trochę za mało, GPT-5 Pro staje się nie tyle luksusem, co zdrowym rozsądkiem.

Porównanie kosztów GPT-5 Pro z innymi modelami

Nie da się ukryć, że precyzja ma swoją cenę. Zobacz, jak wyglądają stawki (wszystko za milion tokenów):

Model	Wejście / 1M tokenów	Wyjście / 1M tokenów
gpt-5-pro	$15.00	$120.00
gpt-5	$1.25	$10.00
gpt-5-mini	$0.25	$2.00
gpt-5-nano	$0.05	$0.40

Wydatek na GPT-5 Pro to nawet 12 razy więcej niż na podstawowy model – sama wycena podpowiada, żeby korzystać z niego tylko tam, gdzie precyzja to kwestia „być albo nie być”.

Jak można tanio korzystać z GPT-5 Pro?

• Cache semantyczny – przy powtarzających się poleceniach można uzyskać nawet 90% oszczędności na tokenach wejściowych.
• Batch API – jeżeli można zaakceptować opóźnienie, masowe przetwarzanie daje rabaty nawet do 50%.

Jak dla mnie, te rozwiązania to przepis na zdrowy rozsądek w rachunkach — precyzja tam, gdzie trzeba, i oszczędności tam, gdzie można.

Codex nowej generacji – asystent programisty na wyższym poziomie

Co nowego w Codex?

Nowa wersja Codex, zoptymalizowana pod zadania programistyczne, to dla mnie rozwiązanie-wybawca podczas walki z rozbudowanymi repozytoriami czy automatyzacją testów. Zespół twórców zdradził podczas AMA, że model gpt-5-codex potrafi obsługiwać automatyczne działania zarówno w terminalu, jak i w popularnych środowiskach jak IDE czy aplikacja ChatGPT na iOS.

Codex nie tylko generuje kod, ale umie też przeprowadzić przez etapy debugowania i migracji, a co najważniejsze – świetnie radzi sobie z wielojęzycznością oraz obsługą naprawdę „ciężkich” projektów.

Udogodnienia, które najbardziej doceniam:

• Obsługa dużych repozytoriów i pracy grupowej;
• Automatyzacja monotonnego kodowania (eval, testy, dokumentacja);
• Szybka integracja z popularnymi narzędziami developerskimi.

Patrząc na zmiany w Codex, przypomina mi się stare polskie powiedzenie – „od przybytku głowa nie boli”, tutaj po prostu wszystko jest pod ręką i każdy może pracować wydajniej.

Wyróżniki GPT-5 i nowości w API

Nie bez kozery GPT-5 budzi ogromne zainteresowanie. Model ten naprawia wiele błędów poprzedników i pozwala na pracę na o wiele wyższym poziomie – zarówno jeśli chodzi o kodowanie, jak i szeroko rozumiane automatyzacje biznesowe czy analizy tekstów.

Najważniejsze nowości GPT-5:

• Nieszablonowa jakość kodowania – radzi sobie z większością znanych benchmarków, automatyzuje naprawy błędów, optymalizuje kod oraz generuje dokumentację na życzenie.
• Obsługa skomplikowanych działań agentowych – pozwala łączyć długie sekwencje działań z wykorzystaniem różnych narzędzi i API.
• Nowe parametry API – pozwala sterować długością i stylem wypowiedzi oraz poziomem „wysiłku rozumowania” (z opcją wyboru między minimalnym a wysokim).
• Obniżone ryzyko halucynacji – zmniejszenie przypadkowych fałszywych danych niemal o 80% względem GPT-4o.
• Bardzo obszerne okno kontekstowe – atut szczególnie istotny dla pracy z dużymi dokumentami (aż do 272 000 tokenów).
• Wysoka personalizacja odpowiedzi – model dopasowuje się do wiedzy i oczekiwań użytkownika, a to szczególnie przydatne w aplikacjach edukacyjnych czy biznesowych.

Niemniej jednak, najważniejsze jest to, że GPT-5 daje programistom autentyczną kontrolę nad poziomem szczegółowości i rozumienia oraz bardziej „ludzką” precyzję w generowanych odpowiedziach.

Spojrzenie praktyczne: co zyskuje biznes i programista?

Teraz kilka słów z własnej praktyki — wdrażając narzędzia AI w firmach produkcyjnych, e-commerce oraz marketingowych, wielokrotnie natrafiałem na bariery: od braku dokumentacji, przez opór zespołu, po ryzyko fatalnych w skutkach błędów modeli AI. Nowości ogłoszone na DevDay OpenAI wyraźnie adresują te wyzwania.

Dzięki AgentKit znacznie uprościłem automatyzację obsługi klienta w systemach multi-channel. Apps SDK pozwoliło mi uruchomić pierwsze wersje aplikacji edukacyjnych w tempie, którego do tej pory nie byłem w stanie wykrzesać z tradycyjnych frameworków. A nowy Codex… no cóż, wreszcie nie muszę już przesiadywać nad monstrualnymi migracjami kodu po nocach.

Sora 2 natomiast otwiera nowy rozdział w produkcji intrygujących, szybkorosnących wideo — przedsiębiorcy nie muszą ponosić stratosferycznych kosztów profesjonalnych studiów, wystarczy sprawny brief tekstowy i kilka chwil na integrację z API.

GPT-5 Pro to z kolei wybawienie tam, gdzie od AI zależy nie tylko wygoda, ale wręcz bezpieczeństwo i ciągłość działalności biznesowej.

Wnioski i rekomendacje: śledź AMA, korzystaj z wiedzy praktyków

Nie ma co udawać – raporty, prezentacje czy foldery reklamowe często mijają się z prawdą. Takie wydarzenia jak DevDay AMA na Reddit działają jak szczera rozmowa przy kawie w gronie fachowców. Odpowiedzi na pytania użytkowników to nie tylko marketingowe slogany, lecz konkretne, sprawdzone instrukcje, które potem możesz zastosować u siebie.

Jeśli tak jak ja stawiasz na stałe poszerzanie kompetencji i szybkie rozwiązywanie realnych problemów, zaglądaj na Reddit oraz inne kanały komunikacyjne OpenAI. Publiczne sesje Q&A (AMA) często rozjaśnią kwestie, nad którymi głowisz się od tygodni, a czasem nawet pozwolą odkryć prostszy czy tańszy sposób na daną automatyzację. Warto podpytać o szczegóły konfiguracji, koszty, integracje czy dostępność wersji beta — to wiedza, którą zwyczajnie trudno zdobyć gdzie indziej.

Podsumowanie nowości OpenAI na DevDay – praktyka, nie teoria

AgentKit, Apps SDK, Sora 2, GPT-5 Pro i nowy Codex – każdy z tych produktów wnosi coś, na co środowisko programistyczne, biznesowe i marketingowe czekało od dawna. Dzięki nim automatyzacja, precyzja i innowacyjność stają się dostępne nie tylko dla dużych graczy, ale także dla mniejszych firm i indywidualnych twórców.

Moje doświadczenie pokazuje, że kluczem do sprawnego wejścia w świat AI jest aktywne korzystanie z takich wydarzeń jak DevDay oraz odwaga, żeby pytać, testować i wdrażać nowinki na własnych warunkach. Ogromnie kibicuję wszystkim, którzy śledzą te trendy — niech polskie firmy, programiści i twórcy wyjdą na swoje, korzystając z nowych narzędzi OpenAI.

Na koniec, zapraszam cię do śledzenia kolejnych wpisów na naszym blogu Marketing-Ekspercki – dzielimy się tu nie tylko newsami, ale przede wszystkim praktycznymi poradami, które sprawdzają się w polskiej rzeczywistości. Jeśli masz pytania, wątpliwości lub chcesz podzielić się własnymi spostrzeżeniami, komentarze są do twojej dyspozycji. Do zobaczenia — albo raczej: do napisania!

Źródło: https://x.com/OpenAI/status/1976057496168169810