DevDay 2025 – najważniejsze narzędzia dla twórców AI

Nowy wymiar rozwoju narzędzi AI – moje spojrzenie na DevDay 2025

Trudno mi o chłodne emocje, kiedy siadam do pisania tej relacji. DevDay 2025 w wykonaniu OpenAI to bez dwóch zdań coś, czego się w branży długo nie zapomni. Przez kilka intensywnych dni świat sztucznej inteligencji przyspieszył na naszych oczach, zmieniając wyobrażenia o codziennej pracy twórców i integratorów AI.

Czy to przesada? Wiem, brzmi górnolotnie – ale kiedy wszedłem na salę konferencyjną i rozejrzałem się po twarzach zaproszonych gości, poczułem, że uczestniczę w czymś wyjątkowym, a nie tylko w standardowej technologicznej imprezie. DevDay to więcej niż zestaw prelekcji – to dla mnie impuls do poprzestawiania swoich przyzwyczajeń, a nawet, nie ukrywam, poglądów na możliwości automatyzacji.

W tym wpisie podzielę się z tobą obserwacjami z miejsca zdarzeń, zestawieniem najważniejszych narzędzi i świeżą dawką przemyśleń – z perspektywy uczestnika, użytkownika, praktyka i wiecznego sceptyka.

Co nowego na DevDay 2025? Przegląd przełomowych ogłoszeń

Już pierwsze minuty wydarzenia zapowiadały, że nuda nikomu nie grozi. Organizatorzy OpenAI zadbali o rytm, konkrety i coś, co w branży bywa rzadkością – przejrzystość. Pozwól, że wymienię to, co według mnie było na wagę złota:

• Aplikacje w ChatGPT
  Od tego roku możesz nie tylko pogadać z ChatGPT, ale też korzystać z „aplikacji” bezpośrednio wewnątrz tego ekosystemu. Dzięki Apps SDK powstaje całe środowisko dla deweloperów: możesz własnoręcznie zbudować narzędzia uruchamiane z poziomu czatu, zintegrować ulubione usługi czy automatycznie obsłużyć wiele powtarzalnych zadań. Prosto, a jakby z przyszłości.
• AgentKit
  To dopiero frajda dla każdego maniaka automatyzacji! AgentKit umożliwia łatwe tworzenie agentów, którzy wykonają za ciebie powtarzalną robotę: od analizowania danych, przez obsługę klientów, aż po integracje biznesowe. Zamknięte demo przekonało mnie, że nawet osoby świeże w tej branży przy niewielkim wysiłku stworzą rozwiązania, które dotąd były zarezerwowane „dla wtajemniczonych”.
• Sora 2 w API – generowanie video
  Wielu znajomych deweloperów nie kryło entuzjazmu: model Sora 2 w API pozwala generować krótkie filmy bezpośrednio za pomocą prostych komend. Dotąd tworzenie treści video wymagało sporej wiedzy – teraz możesz programować wideo na żądanie i to z poziomu własnej aplikacji.
• Codex – kierunek na Slack i biznes
  W tym roku Codex doczekał się bezpośredniej integracji ze Slackiem oraz nowego SDK. W praktyce: możesz wdrażać automatyzacje dla całych zespołów, bez żmudnego tworzenia rozwiązań od zera. Zdalna praca już nigdy nie będzie taka sama.
• GPT-5 Pro – precyzja na poziomie mistrzowskim
  Najświeższa wersja modelu GPT-5 Pro, dostępna poprzez API, to narzędzie, które poradzi sobie nawet z najbardziej wymagającymi zadaniami tekstowymi. Testowałem tę wersję i szczerze mówiąc – robi wrażenie. Idzie za tym wyższa jakość, skracanie procesu obsługi i znaczne zwiększenie efektywności.
• gpt-realtime-mini i gpt-image-1-mini
  Tu szczególnie ucieszą się ci, którzy – jak ja – nie lubią przepalać budżetu na niepotrzebne serwery. Gpt-realtime-mini to przetwarzanie mowy w czasie rzeczywistym za ułamek kosztów wcześniejszych modeli, natomiast gpt-image-1-mini pozwala generować obrazy niemal od ręki, za grosze. Jednym słowem: taniej, szybciej, bez zbędnych kombinacji.

To wszystko znalazło praktyczne odzwierciedlenie podczas sesji hands-on – ale do tego jeszcze wrócę poniżej. Teraz, pozwól, że opowiem, jak wydarzenie wyglądało od kuchni.

DevDay oczami uczestnika – nie tylko technologia

Pisząc ten akapit przypominam sobie własne wrażenia z bezpośrednich spotkań. Mówię tu o rozmowach z innymi uczestnikami, a także o interakcjach z samymi twórcami narzędzi OpenAI. To, co rzuciło się wszystkim w oczy, to autentyczność i otwartość zespołu organizacyjnego.

Osobiście miałem ogromną frajdę podczas nieformalnej wymiany zdań z Gregiem Brockmanem, a także Samem Altmanem – liderami OpenAI. Niby niewielki epizod, a jednak zostawił we mnie przekonanie, że kierunek rozwoju AI będzie coraz bardziej społeczny i inkluzywny.

Zaskoczyli mnie również goście specjalni. Daniel Lurie, burmistrz San Francisco, opowiadał o praktykach wdrażania AI w zarządzaniu miastem: od urbanistyki po logistykę i wsparcie obywateli. Jeszcze ciekawsze były refleksje Jony’ego Ive’a o tym, jak estetyka i funkcjonalność mogą iść w parze z algorytmiczną innowacyjnością.

Jestem z pokolenia, które dorastało w przekonaniu, że rozwój technologii to domena wyspecjalizowanych inżynierów i programistów. Tymczasem na DevDay widziałem, jak sztuczna inteligencja schodzi „pod strzechy” i zaczyna dotykać zwykłych relacji społecznych, biznesu i – tu się nie wygłupiam – naszego codziennego życia.

Kluczowe sesje tematyczne – praktyka od podstaw

Nie samymi ogłoszeniami człowiek żyje! Podczas DevDay 2025 szczególną uwagę poświęciłem warsztatom i prezentacjom praktycznym, które miały pokazać, jak z nowości rzeczywiście korzystać.

• Keynote Sam Altman
  Wystąpienie otwierające wzbudziło wiele emocji – przed komputerem, ale i na sali. Sam Altman, jak zawsze zwięzły, bez zbędnej pompy, nakreślił wizję budowy otwartego ekosystemu narzędzi AI, która – jeśli mam być szczery – wykracza poza horyzont typowego programisty.
• Context Engineering & Coding Agents
  Zespół Cursor poprowadził warsztat o inżynierii kontekstu. Dla mnie, osoby zajmującej się automatyzacjami, to był strzał w dziesiątkę. Pokazali, jak dekomponować rozmowy i działania na czynności możliwe do zautomatyzowania, przy pomocy tzw. agentów kontekstowych.
• Orchestrating Agents at Scale
  Na tym etapie wydarzenia powieki już trochę kleiły się ze zmęczenia, ale nie mogłem pójść na kawę. Zespół praktyków z szeroko rozumianego „enterprise” pokazał, jak w prosty sposób zarządzać flotą agentów na potrzeby wielkich korporacji. Tu granica między pracą rzemieślniczą a automatyzacją rodem z science-fiction wyraźnie się zacierała.
• AI dla San Francisco
  Ten panel pomógł mi zrozumieć, że AI to narzędzie do rozwiązywania realnych, prozaicznych problemów. Przykłady użycia AI w planowaniu przestrzennym, analizie danych miejskich czy usprawnianiu transportu zrobiły wrażenie nawet na największych sceptykach.

Miałem wrażenie, że niemal każdy z uczestników mógł wybrać coś dla siebie: od technicznych szczegółów po projekty społeczne. W czasie przerw dyskusje trwały na korytarzach – każdy dzielił się trickami, własnymi prototypami, a czasem po prostu żartował, porównując narzędzia do „magicznych czarów”.

Jak wykorzystać narzędzia DevDay 2025? Scenariusze i przykłady z własnej praktyki

Każde z nowych narzędzi OpenAI już teraz zmienia sposób mojej pracy. Pozwól, że kilka z nich omówię nieco szerzej – z praktycznego punktu widzenia kogoś, kto wdraża automatyzacje biznesowe, projektuje lejki sprzedaży czy buduje boty dla klientów.

Aplikacje ChatGPT – nowy standard automatyzacji rozmów

Do niedawna praca z ChatGPT przypominała trochę układanie pasjansa: teksty wchodzą, teksty wychodzą, integracja z narzędziami kończyła się na poziomie kopiuj-wklej. Teraz, dzięki Apps SDK, możemy zbudować własne mini-aplikacje, które żyją wewnątrz ChatGPT.

Oto kilka zastosowań, które od ręki wdrożyłem u siebie i u klientów:

• Obsługa zamówień i składanie zapytań bezpośrednio przez rozmowę z botem
• Automatyczne rezerwacje usług w kalendarzach powiązanych z CRM
• Sprawdzanie statusu dostaw i wysyłanie powiadomień z narzędzi kurierskich

W praktyce chodzi o to, by tworzyć „przepływy” – tzw. workflows, w których ChatGPT sam podejmuje decyzje o kolejnym kroku, z wykorzystaniem zewnętrznych API. Efekty? Oszczędność czasu, mniej błędów i obsługa klienta na zupełnie nowym poziomie.

AgentKit – prostota, która zachwyca

Jeśli miałbym wybrać tylko jedno narzędzie, od którego zacznie się prawdziwa rewolucja w codziennym wdrażaniu AI, bez wahania wskażę AgentKit. To nie jest kolejna biblioteka – to narzędzie, które pozwala zbudować agentów, zdolnych samodzielnie wykonywać wieloetapowe zadania.

Wersja, którą testowałem, umożliwiała:

• Tworzenie personalizowanych agentów do określonych scenariuszy biznesowych (np. automatyczna analiza leadów sprzedażowych i przekazywanie tylko tych wartościowych do CRM)
• Budowanie asystentów pracujących w trybie ciągłym – np. agent obsługujący zapytania ze strony www 24/7
• Łączność z make.com lub n8n – dzięki czemu zyskujemy „pętlę” automatyzacji: od wejścia, przez analizę, po wykonanie zadania.

Szczególną zaletą AgentKit okazała się możliwość budowania logiki bez żmudnego programowania. Zamiast godzin kodowania, wystarczyło przygotować opis działania – reszta to już kwestia konfiguracji i kilku testów.

Sora 2 – AI w produkcji video

Video generowane przez AI to jeszcze do niedawna była ciekawostka z pogranicza science-fiction. Teraz, integrując Sora 2 przez API, mogę automatycznie:

• Tworzyć materiały wideo promujące produkty, nawet z prostego opisu tekstowego;
• Osadzać animowane wstawki czy klipy w treściach marketingowych bez udziału montażysty;
• Zautomatyzować „personalizowane” komunikaty w kampaniach e-mailowych lub sprzedażowych (np. video z imieniem klienta!).

Rozwiązania tego typu już zaczynają być stosowane w działaniach dużych marek. Myślę, że to tylko kwestia czasu, aż podobne narzędzia staną się standardem nawet w mniejszych firmach i startupach.

Codex – AI w komunikacji zespołów hybrydowych

Dla firm działających zdalnie Codex to strzał w dziesiątkę. Współpracując z zespołami rozproszonymi na całym świecie, widzę jak duże wyzwanie stanowi płynna komunikacja i automatyzacja procesów powtarzalnych. Dzięki świeżym aktualizacjom Codex:

• Możemy „doczepić” automaty AI do Slacka, by podsumowywały spotkania, wyciągały wnioski i przypominały o zadaniach;
• Działy HR zyskują narzędzia do szybkiego przygotowywania dokumentów, analiz i zestawień „na życzenie”;
• Zarządzanie przepływem informacji odbywa się bezpieczniej i sprawniej, także dzięki wbudowanym mechanizmom zarządzania na poziomie organizacji.

Osobiście wypróbowałem połączenie Codex ze Slackiem i przyznam – ilość ręcznych błędów w raportach znacznie spadła, a teamy częściej ogarniają sprawy na czas.

GPT-5 Pro i modele „mini” – równowaga między mocą a kosztami

Od lat prowadzę wdrożenia AI dla biznesu i zawsze pojawia się temat kosztów. Nowości zaprezentowane na DevDay 2025 są tu odpowiedzią:

• GPT-5 Pro wykazuje niespotykaną dotąd precyzję w obsłudze skomplikowanych zapytań: od analizy danych, po generowanie tekstów na eksperckim poziomie;
• gpt-realtime-mini i gpt-image-1-mini – krótkie czasy odpowiedzi, ułamek ceny za każdą operację. W końcu wdrożenia, które dotąd „nie kalkulowały się”, nagle stają się dostępne dla szerszego grona odbiorców.

Tak, czasem trzeba się pogodzić z drobnymi bugami czy brakiem pełnej funkcjonalności, ale – jak powiadają – nie ma róży bez kolców. Niskie koszty pozwalają na testowanie różnych scenariuszy bez stresu o przekroczenie budżetu.

DevDay 2025 z perspektywy społeczności i klientów

Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o atmosferze konferencji oraz wpływie prezentowanych narzędzi na całą społeczność AI – zarówno tę skupioną wokół OpenAI, jak i szerzej, w Polsce oraz na świecie.

Z moich obserwacji wynika, że OpenAI stara się nie tylko ułatwiać pracę deweloperom, ale też docierać do tych, którzy do tej pory omijali AI szerokim łukiem. Właśnie to okazało się tematem przewodnim wielu kuluarowych rozmów: dostępność i praktyczność. I nie chodzi tylko o kwestie finansowe (choć te są ważne), ale o barierę wejścia – coraz częściej nie trzeba być programistą, by skorzystać z zaawansowanego narzędzia AI.

Dla klientów różnych branż – od handlu, przez usługi, po administrację publiczną – to nowe możliwości:

• Automatyzacja powtarzalnych procesów i raportowania
• Lepsza obsługa klienta (24/7, błyskawiczne odpowiedzi na nietypowe pytania)
• Przeniesienie ciężaru żmudnych czynności na agentów AI – czyli odciążenie specjalistów i managerów

W rozmowie z przedstawicielami kilku polskich firm pojawiała się powtarzana myśl: „ból wdrożenia” kończy się tam, gdzie zaczyna się sensowna konfiguracja, a nie walka z kodem. Dostajemy gotowe klocki, z których można układać własne rozwiązania – trochę jak zestaw LEGO, tylko dla biznesu.

DevDay 2025 online – dostęp do sesji i materiałów

Nie byłbym entuzjastą automatyzacji, gdybym nie wspomniał, że wszystkie sesje z DevDay są teraz dostępne online. Zajrzyj pod ten link: Official OpenAI YouTube Playlist.

Każda prelekcja, warsztat i panel zostały nagrane i udostępnione praktycznie „na świeżo”. Dla kogoś, kto nie mógł uczestniczyć na żywo, to prawdziwy skarb – można cofnąć, doprecyzować, wrócić do szczegółów nawet po godzinach.

Sam przeglądałem kilka paneli jeszcze raz – szczególnie te dotyczące budowania agentów i orkiestracji workflow. Wiem, że w mojej pracy wsparcia sprzedaży automatyczne powracanie do materiałów, wynotowywanie przykładów i case studies daje realną przewagę nad tymi, którzy tylko „przeszli się” po agendzie konferencji.

Szerszy kontekst rozwoju narzędzi AI – kilka słów refleksji

Znam środowisko marketingowe i sprzedażowe, gdzie każda nowość jest przedstawiana jako „game-changer”. Tutaj nie ulegnę tej pokusie, choć faktycznie DevDay 2025 wyznaczył parę nowych ścieżek.

Przede wszystkim widzę, jak narzędzia AI przechodzą z fazy „tylko dla wybranych” do szeroko dostępnych rozwiązań biznesowych:

• Narzędzia są coraz prostsze w obsłudze – rekomenduję każdemu, nawet laikowi, pobawić się pracą z AgentKit czy Apps SDK;
• Coraz więcej integracji – łączność z make.com i n8n pozwala „szyć na miarę” rozwiązania od zarządzania leadami, przez marketing, po logistykę;
• Otwarta dokumentacja i silne wspólnoty – masa przykładów case’owych dostępnych dla każdego zainteresowanego tematem;
• AI staje się „partnerem biznesowym”, a nie tylko technologicznym narzędziem – to coś, co zmienia podejście do strategii i rozwoju firm.

Jeśli chodzi o kwestie etyczne, DevDay 2025 pokazał, że coraz większa grupa ekspertów i praktyków zdaje sobie sprawę z zagrożeń i pułapek masowego wdrażania AI. Mówi się o transparentności, o narzędziach audytu czy mechanizmach „fair use”. Optymizmu nie brakuje, ale – jak to w Polsce – zdrowa dawka sceptycyzmu też jest na miejscu.

Inspiracje dla twórców automatyzacji – make.com, n8n a nowe narzędzia OpenAI

Jako osoba zajmująca się wdrożeniami automatyzacji, nie mogę pominąć tematu integracji narzędzi OpenAI z takimi platformami jak make.com czy n8n. Tu DevDay również dał do myślenia.

Dlaczego? Bo nowe modele OpenAI są „zaprojektowane” do łatwego podłączenia do zewnętrznych platform – zarówno przez API, jak i gotowe konektory. W praktyce:

• Możesz bezproblemowo łączyć procesy marketingowe, sprzedażowe czy obsługowe, automatyzując komunikację na Messengerze, WhatsAppie czy Slacku;
• Automatyczne tłumaczenia dokumentów, sortowanie leadów czy monitoring opinii klienta „dzieją się same”, a wszystko dzięki prostemu workflow na make.com;
• AgentKit świetnie gra z automatyzacjami n8n – szczególnie w dużych ekosystemach, gdzie potrzebujesz, by wiele narzędzi „dogadywało się” ze sobą bez ręcznego zarządzania.

To, co jeszcze niedawno wymagało tygodni pisania skryptów, dzisiaj osiągalne jest w kilka kliknięć – sam tak właśnie działam przy wdrożeniach dla klientów Marketing-Ekspercki, a feedback jest jednoznaczny: więcej, szybciej, taniej.

Podsumowanie doświadczeń – czy warto śledzić DevDay i korzystać z nowości?

Pisząc ten tekst mam wrażenie, że ledwo dotknąłem powierzchni tematów, które przewijały się przez DevDay 2025. Jedno mogę jednak powiedzieć wprost: to była konferencja, po której chciało się wrócić i sprawdzić w praktyce wszystko, co pokazano.

Ja już używam AgentKit i Apps SDK w projektach sprzedażowych – czasem napotykam niedoskonałości, ale też coraz częściej chwytam się na tym, że znane mi schematy pracy „nie działają” tak, jak dawniej. Muszę wymyślać nowo od podstaw workflowy, zastanawiać się, jak lepiej i efektywniej obsłużyć klientów.

Dla ciebie oznacza to tylko jedno: nawet jeśli jesteś sceptyczny, warto zajrzeć do materiałów na YouTube czy poeksperymentować we własnych projektach. Z mojego doświadczenia wynika, że kto szybko wskoczy na ten wózek, ten ma szansę wyjść na swoje w kolejnych latach.

Znaczy, jak powiedzieli moi koledzy po fachu, „chcieć to móc, a kto nie próbuje, ten żałuje”. I coś w tym chyba jest…

Narzędzia z DevDay 2025 – lista dla praktyków

Przygotowałem krótką listę, gdzie warto zacząć, jeśli chcesz ogarnąć najnowsze rozwiązania:

• OpenAI ChatGPT Apps SDK – do budowania aplikacji czatujących i automatyzujących procesy biznesowe
• AgentKit – projektowanie własnych agentów do obsługi klientów, sprzedaży lub wsparcia
• OpenAI Sora 2 API – automatyczne generowanie i osadzanie wideo w procesach marketingowych
• Codex SDK & integracja ze Slackiem – szybka automatyzacja komunikacji zespołowej i raportowania
• GPT-5 Pro API – wymagające zadania językowe na najwyższym poziomie precyzji
• gpt-realtime-mini, gpt-image-1-mini – niskokosztowe wdrożenia AI do przetwarzania mowy i grafiki
• Integracje z make.com i n8n – automatyzacja przepływów biznesowych, integracje AI z CRM, ERP i innymi narzędziami

DevDay 2025 – droga otwarta dla pasjonatów, sceptyków i poszukiwaczy innowacji

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy warto obserwować rynek AI, sięgnij do nagrań z tego wydarzenia lub porozmawiaj z kimś, kto miał okazję testować te narzędzia. Część rzeczy pewnie jeszcze wymaga szlifów, ale kierunek zmian, który obrała OpenAI, już wpływa na codzienność firm – także w Polsce.

Mam nadzieję, że moja relacja i podsumowanie rozjaśniają trochę, jak wyglądało to święto sztucznej inteligencji i dają realny punkt odniesienia, z którego warto korzystać podczas wdrażania automatyzacji w firmach, start-upach czy urzędach.

Jeżeli chcesz być na bieżąco, polecam śledzić społeczność twórców AI, kanały OpenAI, a także nasze publikacje na blogu Marketing-Ekspercki – wspólnie będziemy tropić kolejne nowinki, testować i „wychodzić na swoje” w świecie nowoczesnego biznesu.

No i pamiętaj: „Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!” – zatem warto próbować, testować i przełamywać stare przyzwyczajenia, bo AI coraz śmielej wkracza do każdego zakątka naszej pracy.

PS: Wszystkie sesje z DevDay 2025 są teraz dostępne do obejrzenia tutaj: DevDay 2025 – oficjalna playlista na YouTube.

Mam nadzieję, że ten wpis był dla ciebie inspiracją – do usłyszenia przy kolejnych testach i wdrożeniach!

—

Źródła i przydatne linki:

• OpenAI – oficjalne podsumowanie DevDay 2025
• OpenAI DevDay 2025 – oficjalna playlista z nagraniami

Źródło: https://x.com/OpenAI/status/1975971463523156357