Wait! Let’s Make Your Next Project a Success

Before you go, let’s talk about how we can elevate your brand, boost your online presence, and deliver real results.

To pole jest wymagane.

Google wzmacnia AI w wyszukiwarce: Gemini 2.5 i Deep Search

Google wzmacnia AI w wyszukiwarce: Gemini 2.5 i Deep Search

Gemini 2.5 Pro – najnowsza twarz AI w wyszukiwarce Google

Nowe rozdanie w świecie wyszukiwarek – co proponuje Google?

Gdy tylko pojawiły się pierwsze przecieki o wprowadzeniu **Gemini 2.5 Pro** do wyszukiwarki Google oraz funkcji **Deep Search**, poczułem coś na kształt lekkiego zaniepokojenia. Z jednej strony – ekscytacja, bo lubię sprawdzać nowości, zwłaszcza te, które mają potencjał, by zmienić codzienne nawyki. Z drugiej – świadomość, że czas klasycznych „dziesięciu niebieskich linków” powoli odchodzi w zapomnienie. Ostatnia konferencja Google w połowie lipca 2025 nie pozostawia już żadnych złudzeń: przyszłość wyszukiwania należy do sztucznej inteligencji.

W tym artykule zebrałem kluczowe zmiany, które Google wdrożył właśnie w Stanach Zjednoczonych – zarówno te zarezerwowane dla subskrybentów Pro, jak i funkcje dostępne dla każdego. Jeśli zastanawiasz się, co to oznacza dla użytkowników i całej branży marketingu czy e-commerce, trafiłeś w dobre miejsce.

Gemini 2.5 Pro – o krok dalej od standardowych modeli AI

Od jakiegoś czasu w środowisku marketingowym krążyły plotki na temat „nowego silnika” AI, który miałby zrewolucjonizować sposób korzystania z wyszukiwarki Google. Sama nazwa Gemini 2.5 Pro budziła, jakby to ująć, żywe zainteresowanie zarówno entuzjastów innowacji, jak i świadomych użytkowników poszukujących narzędzi do codziennej pracy.

Czym dokładnie jest Gemini 2.5 Pro?

Google zdecydował się na udostępnienie modelu Gemini 2.5 Pro wyłącznie w USA – przynajmniej na pierwszym etapie. Dostęp dostali subskrybenci planów Google AI Pro oraz AI Ultra. Aby skorzystać z jego pełnych możliwości, trzeba samodzielnie przełączyć się na ten wariant w specjalnej zakładce „AI Mode”.

Testując model u kolegi z Chicago miałem okazję przekonać się, że różnica w stosunku do poprzednich wersji AI od Google to nie jest detal, który dostrzega jedynie zagorzały geek. Z perspektywy codziennego użytkowania, szczególnie gdy wykonujesz:

  • obliczenia wieloetapowe,
  • analizy danych,
  • zadania związane z kodowaniem,
  • rozwiązywanie zagadek logicznych i problemów matematycznych,
  • przygotowanie raportów analitycznych,

Gemini 2.5 Pro pokazuje pazur, z którym trudno konkurować.

Dobrze pamiętam, jak mój znajomy inżynier był pod wrażeniem, gdy AI nie tylko wyszukała odpowiedzi na pytania dotyczące parametrów architektonicznych, ale również przedstawiła krok po kroku schematy obliczeń oraz przeanalizowała konsekwencje różnych wariantów projektowych.

AI, która naprawdę „myśli”

Niektórzy twierdzą, że model 2.5 Pro to najlepsze narzędzie do rozumowania dostępne obecnie na rynku. W praktyce oznacza to, że AI:

  • lepiej radzi sobie z przetwarzaniem danych wejściowych różnego typu,
  • precyzyjniej rozumie potrzeby użytkownika,
  • potrafi rozpoznać niuanse kontekstu i zaproponować spersonalizowane rozwiązania,
  • używa logicznych schematów myślenia, których dotychczas brakowało konkurentom.

Nie powiem, zdarzyło mi się już kilka razy przeklinać pod nosem na toporną AI, której odpowiedzi ocierały się o absurd lub wymagały mozolnego doprecyzowania setki pytań. Teraz, z modelem Pro, rozmowy faktycznie zyskują na głębi – przykładowo, zapytanie o strategie inwestycyjne kończy się pogłębioną analizą trendów rynkowych, a nie suchym streszczeniem pierwszego wyniku z internetu.

Deep Search – „badacz” internetowy w twojej kieszeni

Monotonne przewijanie dziesiątek forów, analizowanie sprzecznych opinii ekspertów „od wszystkiego” czy wyciąganie własnych wniosków z chaotycznych danych – tak wyglądał research jeszcze kilka lat temu. Google postanowił zamienić to w jedno kliknięcie. Funkcja Deep Search dostępna dla subskrybentów w USA jest, przynajmniej moim zdaniem, jednym z najbardziej praktycznych narzędzi dla każdego, kto musi szybko zebrać wiarygodne informacje.

Jak działa Deep Search?

Cały mechanizm opiera się na zadawaniu AI zadania, by sama wykonała za ciebie dziesiątki lub setki zapytań w internecie, przeszukała setki źródeł i wybrała te, które naprawdę mają sens. Wyniki, które otrzymujesz:

  • są pogłębione,
  • uzasadnione cytatami ze źródeł,
  • pełne danych, wykresów, analiz i podsumowań,
  • przygotowane w formie czytelnego raportu, który możesz wydrukować lub przesłać dalej.

Poczucie bycia „zaopiekowanym”, jeśli mogę użyć takiego wyrażenia, jest czymś, czego brakowało mi w typowych wyszukiwarkach. Deep Search nie kopiuje cudzych opinii, ale wyciąga esencję, na którą sam zapewne wpadłbyś dopiero po długich godzinach rycia się przez morze tekstów.

Dla mnie ten AI to coś w rodzaju uroczo skrupulatnego asystenta, któremu możesz powierzyć nawet żmudne poszukiwania, a sam zająć się tym, co naprawdę cię „kręci”.

Zastosowania Deep Search w marketingu i biznesie

Nie wyobrażam sobie już przygotowywania porównania ofert konkurencji czy analizy trendów bez wsparcia Deep Search. Algorytm potrafi w ciągu kilku chwil:

  • przeprowadzić zestawienie usług lub produktów na podstawie aktualnych danych,
  • znaleźć niszowe insighty rynkowe,
  • przygotować wstępny scenariusz strategii marketingowej na bazie zebranych trendów i wyników badań,
  • zidentyfikować luki w ofercie albo nowe szanse sprzedażowe.

Nie raz uratował mi skórę przed ważną prezentacją, gdy trzeba było dostarczyć wiarygodną prognozę lub nagle rozwiązać pozornie nie do przejścia problem.

Asystent dzwoniący – automatyzacja kontaktu z firmami

Czy zdarzyło Ci się odkładać na później zadzwonienie do jakiejś firmy tylko dlatego, że nie miałeś czasu wisieć na infolinii lub powtarzać w kółko tych samych pytań? W Stanach Zjednoczonych Google udostępnił narzędzie, które robi to za Ciebie. Opcja Dzwoniący Asystent pozwala zlecić AI wykonanie rozmowy telefonicznej, np. w celu uzyskania informacji o cenniku usług czy dostępności produktu.

Jak korzystać z nowego asystenta telefonu?

Podczas wyszukiwania usług lokalnych, np. „myjnia samochodowa w pobliżu”, pojawia się przycisk „Niech AI sprawdzi ceny”. Wystarczy, że wskażesz interesujący Cię zakres usług oraz dogodny termin, a asystent zadzwoni do wybranych punktów i wróci z kompleksową odpowiedzią.

Zabawne, że AI przed rozpoczęciem rozmowy lojalnie informuje rozmówcę, iż jest zautomatyzowanym systemem – niewątpliwie to ukłon w stronę przejrzystości i próba uniknięcia dawnych faux pas z testów botów telefonicznych.

Moim zdaniem to ogromny krok w kierunku automatyzacji, która już na dobre zapukała do naszych drzwi. Oszczędzasz mnóstwo czasu i nerwów, nie musisz dramatycznie „wisieć” przez kwadrans w oczekiwaniu na konsultanta albo tłumaczyć się z potrzeb kolejnej osobie.

Wrażenia z testowania dzwoniącego asystenta

Podczas testowania tego rozwiązania przez partnerów firmy Marketing-Ekspercki znalazłem się w gronie osób, które niemal z miejsca zapragnęły podobnej usługi po polsku. Wyobraź sobie, że planujesz remont, szukasz ogrodnika czy chcesz zamówić catering – wystarczy, że wypełnisz kilka pól, a resztą zajmie się AI. W teorii brzmi jak bułka z masłem, a w praktyce rzeczywiście upraszcza życie.

Największe plusy w codziennym zastosowaniu:

  • Czas – odpowiedzi są gotowe szybciej, niż tradycyjnie zdobyłbyś się na wykonanie telefonu.
  • Efektywność – AI rozumie instrukcje, nie gubi się przy szczegółowych pytaniach.
  • Dokładność – system jaskrawo raportuje wyniki, nie zostawia niczego w domysłach.

Nie mam wątpliwości, że do takich rozwiązań szybko się przekonamy – kto by chciał tracić czas na „wiszenie na słuchawce”, skoro może po prostu kliknąć i odpocząć?

AI Mode – wyszukiwanie, które zmienia reguły gry

Wszystkie powyższe narzędzia wpisują się w zupełnie nową filozofię korzystania z wyszukiwarki. AI Mode to nie kolejny „gadżet”, lecz głęboka przemiana tego, czym jest wyszukiwanie informacji.

Nowy interfejs, nowe doświadczenia

AI Mode zamienia statyczne wyniki wyszukiwania w interaktywną rozmowę. Zamiast żonglować frazami i liczyć, że wreszcie trafi się na sensowny link, możesz poprowadzić dialog z AI, która:

  • rozumie kontekst dialogu,
  • odpowiada na pytania wielokrotnie zagnieżdżone,
  • porządkuje i analizuje obrazy oraz dokumenty,
  • generuje rozbudowane raporty, porównania oraz wykresy,
  • pomaga w zakupach od wyboru do realizacji zamówienia,
  • może na Twoje życzenie łączyć dane z różnych źródeł: e-maili, dokumentów, historii przeglądania.

Największą rewolucją jest jednak zmiana sposobu konsumowania wiedzy. Jeśli wcześniej musiałem wykonać pięć różnych wyszukiwań, dziś wszystko załatwiam jednym zapytaniem.

Praktyczne przykłady wykorzystania AI Mode

Na własnej skórze mogłem się przekonać, że nowy tryb:

  • pozwala przymierzyć wirtualnie ubranie (wystarczy wrzucić własne zdjęcie, by AI wygenerowała podgląd),
  • wyszukać najkorzystniejszą ofertę lotów, odfiltrować te z niewygodnymi przesiadkami lub drożyzną,
  • przyspiesza selekcję i zamawianie produktów – AI nie tylko znajduje, ale również analizuje, porównuje oraz finalnie dopina zakup.

Mogę uczciwie przyznać, że dotąd nie spotkałem równie zwinnego systemu, jeśli chodzi o research i porządkowanie dużych ilości informacji.

Kto zyska najwięcej? Użytkownicy, marketerzy, biznes

Choć na ten moment Gemini 2.5 Pro oraz Deep Search przetestujesz jedynie w USA i przy płatnej subskrypcji, już słychać westchnienia oczekiwania wśród europejskich specjalistów. Sam licznie konsultuję wdrożenia automatyzacji biznesowych i wiem, jak bardzo polskie firmy są głodne podobnych narzędzi.

Dla mnie, jako konsultanta ds. marketingu i automatyzacji, oczywistą korzyścią jest:

  • przyspieszenie przygotowania analiz konkurencji i trendów,
  • ułatwienie konferencji i prezentacji dzięki szybkiemu generowaniu podsumowań,
  • pełniejsza, wiarygodna argumentacja ofertowa dla klientów,
  • skrócenie czasu od briefingu do realizacji kampanii reklamowej.

Z kolei właściciele sklepów internetowych chwalą sobie wsparcie w obsłudze klientów (np. rekomendacje produktów), zaawansowane raportowanie i możliwość monitorowania w czasie rzeczywistym zmian rynkowych.

Kto wyjdzie na swoje? Na pewno ci, którym zależy na oszczędności czasu, porządku i efektywności. Takie osoby, jak Ty czy ja – ludzie zbyt zajęci, by miesiącami kleić własną bazę wiedzy, a jednocześnie oczekujący wysokiej jakości i profesjonalizmu.

Marketing i sprzedaż w nowej rzeczywistości AI

Patrząc szerzej, specjaliści z firm takich jak Marketing-Ekspercki już dziś korzystają z narzędzi automatyzujących zbieranie leadów, personalizację komunikacji czy analizę wyników kampanii. Dzięki nowościom Google, te procesy mogą wejść na nowe tory. Wspomniałem kiedyś podczas szkolenia, że „sztuczną inteligencję najlepiej traktować jak pracownika – im więcej jej powierzysz, tym szybciej możesz skalować biznes”. Niech to będzie motto nowych czasów w branży marketingowej.

Nie wszystko złoto, co się świeci – ograniczenia i dylematy

Nie ma róży bez kolców. Chociaż AI Mode, Gemini 2.5 Pro oraz Deep Search wyglądają apetycznie, warto pamiętać o kilku pułapkach i ograniczeniach.

Płatny dostęp i regionalizacja

Na razie funkcje dostępne są wyłącznie w USA i dla aktywnych subskrybentów Pro lub Ultra. Oznacza to, że użytkownicy z Polski muszą jeszcze trochę poczekać albo, co zdarza się coraz częściej, korzystać z kont-testów na rynek amerykański, co oczywiście jest legalnie dyskusyjne.

Dzwoniący Asystent to natomiast narzędzie otwarte dla wszystkich mieszkańców USA, niezależnie od rodzaju konta.

Prywatność i bezpieczeństwo

Kolejna sprawa to bezpieczeństwo: Google deklaruje, że AI nie pobiera i nie udostępnia prywatnych danych bez zgody użytkownika (np. podczas łączenia z pocztą czy Drive). Jednak, mając na uwadze dotychczasowe doświadczenia rynku, do nowych rozwiązań warto podchodzić z odrobiną nieufności i wyobraźni.

Ja zawsze polecam klientom trzymanie pod kontrolą wszystkich uprawnień i testowanie nowych funkcjonalności „na suchym przelocie”, zanim powierzy im się istotne dane. To stara zasada: ufaj, ale sprawdzaj.

100% zgodności z prawdą?

Chociaż AI analizuje setki źródeł, zawsze pozostaje margines błędu. Dlatego nawet najpiękniejszy raport z Deep Search staram się czytać krytycznym okiem. Raz czy drugi trafiłem na „smaczki” pokroju starego wpisu forumowego potraktowanego jako aktualne źródło prawdy. Zatem: nie warto ślepo ufać AI – chociaż trzeba przyznać, że coraz rzadziej robi kardynalne pomyłki.

Do czego ta nowa fala AI prowadzi?

Z jednej strony mamy zaawansowaną automatyzację codziennych zadań. Z drugiej – postępującą specjalizację. Mimo że narzędzia Google skrojono na miarę użytkownika masowego, coraz więcej funkcji kieruje się do profesjonalistów: marketerów, sprzedawców, analityków.

Ja sam czuję, że wraz z wejściem AI Mode, tempo pracy wzrosło, ale też muszę bardziej uważać na własne kompetencje: żadna maszyna nie zada pytania tak trafnego, jak człowiek, który zna swoje priorytety i potrafi je jasno wyartykułować.

Możliwości są ogromne – można korzystać z AI jako wsparcia, ale nie sposób zapomnieć o czynniku ludzkim. To stara prawda: najlepsza technologia jest tylko tyle warta, ile potrafisz z niej wycisnąć. I, jak mawia moja Babcia, „co za dużo, to niezdrowo”. AI z pewnością nie zastąpi zdrowego rozsądku.

Co przyniosą kolejne miesiące? Prognoza dla polskiego użytkownika

Wszystko wskazuje na to, że europejska premiera Gemini 2.5 Pro i Deep Search to wyłącznie kwestia czasu. Rynek jest głodny podobnych rozwiązań, a konkurenci – tacy jak Baidu czy Yandex – także nie zasypiają gruszek w popiele. Dla polskich marketerów, właścicieli sklepów czy agencji obsługujących kampanie e-commerce otwiera się ogromne pole do popisu.

Już dziś widzę, jak automatyzacje budowane na Make.com czy n8n przejmują powtarzalne zadania:

  • segmentację klientów,
  • generowanie spersonalizowanych ofert,
  • analizę skuteczności reklam,
  • obróbkę leadów z wielu kanałów.

Gdy tylko Gemini 2.5 Pro zawita pod polskie strzechy, połączenie tych narzędzi z nowym AI Google jeszcze bardziej zwiększy skuteczność działań marketingowych.

Co radzę polskim firmom już dziś?

  • Przygotuj się do implementacji AI: uporządkuj dane i procesy, by móc łatwo je zintegrować z nowymi narzędziami.
  • Myśl o AI jak o partnerze, a nie „magicznej różdżce” – warto inwestować w szkolenia, by maksymalnie wykorzystać jej potencjał.
  • Testuj nowe rozwiązania na małą skalę, wyciągaj własne wnioski, nie podążaj ślepo za modą.
  • Naucz się precyzyjnego zadawania pytań AI – klucz do sukcesu leży w dobrze sformułowanej komendzie.
  • Nie ma już odwrotu od trendu AI w marketingu i biznesie. Czeka nas czas, w którym jakość i precyzja będą determinować, kto faktycznie „wyjdzie na swoje”.

    Podsumowanie: Nowa rzeczywistość w wyszukiwaniu – jestem na tak

    Przyznaję, że pierwsze dni z AI Mode w Google były trochę jak testowanie nowej gry planszowej: z początku nie do końca wiadomo, gdzie kto stoi, a potem zabawa wciąga tak, że nie można się oderwać. Tak właśnie czuję się, korzystając z funkcji typu Deep Search czy Gemini 2.5 Pro – świat, w którym wystarczy zlecić zadanie AI i zaczekać na raport, jeszcze niedawno wydawał się bajką.

    Dla specjalistów marketingu, przedsiębiorców, researcherów czy zwykłych użytkowników otwiera się zupełnie nowy rozdział – mniej nużących kliknięć, więcej esencji i precyzji. Z całą pewnością nie każdemu przypadnie do gustu utrata tradycyjnego modelu wyszukiwania, ale jak się mówi, „kto stoi w miejscu, ten się cofa”.

    Z mojego punktu widzenia, integracja AI z codziennym wyszukiwaniem to największa zmiana od lat i szansa, której nie wolno przegapić. Pamiętaj tylko, by korzystać rozsądnie, testować z głową i nie bać się zadawać trudnych pytań – bo tylko wtedy wyciągniesz z AI to, co najlepsze.

    Już nie mogę się doczekać, aż AI od Google oficjalnie zamelduje się po polsku. Wtedy poczujemy, że naprawdę „świat przyspiesza”, a stara reklama – „wyszukaj – znajdź odpowiedź” – zyska zupełnie nową moc.

    I coś mi podpowiada, że nie tylko ja na to czekam.

    Źródło: https://imagazine.pl/2025/07/17/google-wzmacnia-ai-w-wyszukiwarce-platne-nowosci-i-dzwoniacy-asystent-dla-wszystkich/

    Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Przewijanie do góry