Polski model Bielik zyskuje szansę na globalnej platformie AI

Wstęp: Polska sztuczna inteligencja na światowej arenie

Każdy, kto choć trochę interesuje się nowymi technologiami, pewnie zauważył, jak bardzo sztuczna inteligencja zaczyna mieszać szyki w najróżniejszych dziedzinach. Coraz więcej polskich projektów przebija się do czołówki, a jednym z nich jest właśnie Bielik – unikatowy model językowy rozwijany przez rodzimą fundację SpeakLeash. Trafienie tej technologii na międzynarodową platformę, jaką jest Perplexity, stało się wydarzeniem, którego skali wcześniej nie doświadczyliśmy.

Jako członek polskiej społeczności technologicznej nie ukrywam, że ogłoszenie współpracy pomiędzy SpeakLeash a Nvidią oraz Perplexity śledziłem z niemałą satysfakcją. To nie tylko dowód na skuteczność naszych inżynierów, lecz także realna szansa na zbudowanie kompetencji, które odpornie stawią czoła wyzwaniom przyszłości.

Bielik – co wyróżnia polski model językowy?

Model Bielik wyrósł na gruncie potrzeby stworzenia czegoś „oswojonego”, polskiego, mocno zakorzenionego w naszym języku i kulturze. W czasach, gdy większość dostępnych rozwiązań AI pochodzi zza oceanu, polskie podejście stanowi przeciwwagę dla globalnej unifikacji technologii.

Bielik nie aspiruje do roli kolejnej powielanej kopii – jego fundamentem jest open source’owa filozofia, rozległa baza danych treningowych oraz wachlarz unikatowych funkcji dostosowanych do specyfiki polszczyzny i polskich realiów.

Sercem projektu – społeczność i transparentność

Moim zdaniem największą siłą Bielika jest społeczność. Otwarty kod umożliwia szerokie zaangażowanie entuzjastów, deweloperów, naukowców i firm. Model rozwija się niemal na oczach wszystkich zainteresowanych. Wymiana pomysłów, pomocy i kodu przynosi efekty, które nie raz wywoływały u mnie podziw dla rodzimych specjalistów.

Dane, które czynią różnicę

Nie jest tajemnicą, że najmocniejsze modele AI bazują na setkach tysięcy godzin przetwarzanych tekstów. Bielik powstał właśnie dzięki gigantycznej bazie polskojęzycznych korpusów – od literatury, przez artykuły naukowe, po codzienny język internetu. Dzięki temu rozumie on odcienie znaczeń, niuanse i nasze narodowe poczucie humoru, co zdecydowanie nie jest domeną większości globalnych modeli.

Działanie zgodnie z polskim prawem i etyką

To, co dla mnie stanowi niepodważalną wartość, to szacunek do lokalnego prawa oraz dbałość o etykę. Model nie kopiuje rozwiązań zagranicznych, tylko szuka sposobów, aby rzeczywiście odpowiadać na polskie potrzeby, co widać choćby w procesie uczenia i walidacji danych.

Nvidia, Perplexity i SpeakLeash – nowa liga dla Bielika

Chciałbyś pewnie wiedzieć, jak doszło do tego, że model ze swojskim rodowodem zagościł na salonach światowego AI. Otóż siła tkwi nie tylko w jakości, lecz także w potencjale technologicznym i umiejętności współpracy.

Zawartość listu intencyjnego z Nvidią

Podpisanie listu intencyjnego między fundacją SpeakLeash a Nvidią to nie zwykła formalność. To realne wsparcie technologiczne w postaci:

• Dostępu do światowej klasy infrastruktury obliczeniowej – mowa o superkomputerach, których moc nie odbiega od tych, jakie znamy z Doliny Krzemowej.
• Specjalistycznego oprogramowania do trenowania modeli AI.
• Konsultacji z doświadczonymi inżynierami, którzy nieraz przecierali już szlaki w światowych projektach AI.

Taki zestaw daje możliwość wdrożenia i skalowania polskiego modelu na rynku globalnym – i, co ciekawe, przy zachowaniu jego „polskiego charakteru”.

Strategiczne wejście na platformę Perplexity

Zdecydowana większość firm korzystających dziś z AI, wybiera globalne rozwiązania, które nie zawsze potrafią zgrabnie rozczytać polskie realia. Perplexity, platforma specjalizująca się w wyszukiwaniu zasilanym AI, integruje rozmaite modele ze świata, budując mozaikę, której brakowało jeszcze tylko polskiego elementu.

Od teraz Bielik stanie się jedną z opcji dostępnych dla użytkowników Perplexity, co pozwoli:

• Programistom wdrażać Bielika jako mikrousługę NVIDIA NIM – zarówno w tradycyjnych centrach danych, jak i u dostawców usług chmurowych.
• Firmom budować produkty AI skrojone na miarę polskiego rynku – od wyszukiwarek, przez narzędzia HR, po medycynę i sektor energetyczny.
• Zachować zaufanie poprzez zawsze opisane źródła odpowiedzi na platformie Perplexity, co w mojej opinii jest szczególnie ważne w dobie dezinformacji.

Kontekst międzynarodowy: Europa stawia na własne modele

Warto zwrócić uwagę, że inicjatywa z Bielikiem to element szerszej strategii. Nvidia konsekwentnie wspiera rozwój otwartych, lokalnych rozwiązań AI, rozciągając swoje działania od Polski przez Francję, Szwecję aż po Wielką Brytanię. Plan jest prosty: wzmacniamy europejskie bezpieczeństwo technologiczne i ograniczamy zależność od dostawców poza kontynentem.

Jak zapowiada Nvidia, w ciągu najbliższych dwóch lat moc obliczeniowa dostępna w Europie wzrośnie nawet dziesięciokrotnie. Z mojego punktu widzenia to niepowtarzalna okazja dla polskich firm. Przysłowie mówi: „kuć żelazo, póki gorące” – i właśnie teraz mamy taki moment.

Forpoczta nowej generacji AI w Polsce

Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu mówiliśmy: „sztuczna inteligencja? To gdzieś tam, za oceanem…” Teraz sami, my Polacy, mamy niepowtarzalną szansę, by wyjść na swoje w tej globalnej zabawie.

Współpraca SpeakLeash z Nvidią to nie wszystko. Obok Bielika, krajowe środowiska pracują nad rozwiązaniami dla segmentu HR, bankowości czy energetyki. Ostatnie sukcesy, takie jak Respowision i pozyskane przez nich 18 milionów złotych, pokazują, że nie stoimy już w cieniu, lecz budujemy własną markę na światowej scenie.

Korzyści dla polskiej gospodarki i biznesu

Słuchając ekspertów oraz śledząc debaty wokół projektu, wyłoniło się kilka wymiernych korzyści płynących z obecności Bielika na platformie Perplexity oraz partnerstwa z Nvidią. Poniżej zebrane najważniejsze (i, moim zdaniem, najbardziej wymierne):

• Zwiększenie bezpieczeństwa danych – firmy mogą powierzyć swoje dane modelom przetwarzanym lokalnie, z kontrolą nad tym, gdzie i w jaki sposób są wykorzystywane.
• Uniezależnienie się od zagranicznych dostawców AI – to droga do suwerenności technologicznej, która w kontekście obecnych zawirowań geopolitycznych zyskuje jeszcze na znaczeniu.
• Spersonalizowane narzędzia dla biznesu – możliwość tworzenia rozwiązań dopasowanych do polskiego prawa, języka oraz kultury pracy.
• Nowe miejsca pracy i rozwój kompetencji – intensyfikacja projektów AI przełoży się na wzrost zapotrzebowania na specjalistów oraz podniesienie kwalifikacji w polskiej branży IT.
• Możliwość eksportu rodzimych rozwiązań AI – firmy, które wdrożą Bielika, będą mogły konkurować na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, a może i dalej.

Rekrutacja, bankowość, przemysł – AI już tu jest

Podczas programu AIQ prowadzony przez Kubę Dobroszka omawiano przykłady wdrożeń polskiej AI m.in. w rekrutacji (Karierowo), sektorze bankowym (Bank Pekao S.A.), a także w przemyśle czy energetyce.

Z mojego doświadczenia wynika jasno: polskie firmy coraz częściej sięgają po lokalne narzędzia do:

• Automatyzacji procesów HR — np. selekcji kandydatów, co zwiększa efektywność działu bez utraty jakości.
• Zarządzania dokumentacją w bankowości — gdzie bezpieczeństwo i zgodność z lokalnymi wymogami to absolutna podstawa.
• Personalizacji komunikacji marketingowej i sprzedażowej — z czym mam styczność na co dzień, budując automaty bazy na Make.com i n8n.
• Analizy danych oraz raportowania — gdzie polski model lepiej „rozumie”, jak działa nasza gospodarka i co jest istotne dla rodzimego odbiorcy.

Przyszłość sektora MŚP z polską AI

Dla wielu małych i średnich przedsiębiorstw dylemat brzmi: inwestować w zagraniczne rozwiązania czy postawić na polskie narzędzia? W obliczu obecnych zmian, odpowiedź zdaje się oczywista. Wdrażając systemy oparte o Bielika, MŚP zyskują nie tylko niższy koszt wdrożenia, ale też wsparcie rozwiązań uszytych na miarę.

Open source, społeczność i polska kreatywność

Nieraz miałem okazję podglądać, jak działa ekosystem open-source wokół Bielika. Nie ma tu mowy o „zamknięciu się na świat” – wręcz przeciwnie, panuje tu atmosfera współpracy i dzielenia się wiedzą, której nie powstydziłyby się czołowe światowe projekty.

Transparentność i dostępność – polski sposób działania

To, co mnie przekonuje do tego modelu, to przede wszystkim otwartość. Każdy może zgłosić poprawkę, napisać kawałek kodu, zaproponować lepszy korpus danych lub… po prostu wziąć z gotowych rozwiązań do własnego projektu. W praktyce przyspiesza to rozwój, zwiększa jakość i eliminuje błędy dużo sprawniej niż w typowych, komercyjnych projektach.

Kreatywność i skrupulatność

Według mnie właśnie te dwie cechy najlepiej podsumowują polskie podejście do nowoczesnych technologii. Potrafimy znaleźć rozwiązanie tam, gdzie inni widzą ścianę, a przy tym nie robimy rzeczy „po łebkach”. Każdy, kto choć raz próbował poprawić zaawansowany model językowy, wie, jak żmudna to praca. Polacy biorą się za to systematycznie i z energią, której nie sposób nie docenić.

Wdrażanie Bielika w praktyce – możliwości automatyzacji

Z mojego doświadczenia w Marketing-Ekspercki wiem, że rosnące zainteresowanie narzędziami automatyzującymi pracę idzie w parze z rozwojem polskojęzycznych modeli AI. Większość naszych klientów pyta nie tylko o jakość odpowiedzi, lecz także o możliwość błyskawicznej integracji z narzędziami typu Make.com czy n8n – i tu właśnie Bielik ma ogromny potencjał.

Typowe zastosowania dla polskich firm

• Automatyczne generowanie treści marketingowych (oferty handlowe, opisy produktów, artykuły na blogi) wyłącznie po polsku i „bez tłumacza w tle”.
• Chatboty obsługujące klientów w kanale sprzedażowym lub wsparciu technicznym, które naprawdę rozumieją kulturę i żarty Polaków (a uwierz mi, tu łatwo się potknąć!).
• Analiza opinii i komentarzy internautów – lepsze rozróżnianie ironii, sarkazmu i unikatowych zwrotów.
• Automatyzacja procesów HR i rekrutacji, z naciskiem na zgodność z polskim prawem pracy.

Właściwie każda branża znajdzie coś dla siebie – Bielik świetnie odnajduje się zarówno w świecie e-commerce, jak i przy analizie danych w logistyce czy energetyce.

Wkład polskiego know-how w rozwój AI

Nie chodzi tylko o kopiowanie zachodnich trendów, ale o tworzenie własnych, unikatowych narzędzi. Polska branża od lat cieszy się uznaniem za solidność, a dzięki takim projektom jak Bielik udowadniamy, że potrafimy wyznaczać nowe kierunki rozwoju.

Wywiady, eksperci i społeczność – polski głos w światowej dyskusji o AI

W programie AIQ MyCompanyPolska nie zabrakło głosów praktyków rynku:

• Dawid Dziadkowiec – HR-tech Karierowo – opowiadał, jak polska AI usprawnia procesy rekrutacyjne i uczy się lokalnych specyfik.
• Anna Stepanów (Asseco Poland) – przybliżyła, w jaki sposób bankowość cyfrowa korzysta z dedykowanych modeli językowych przyszłości.
• Jan Maria Kowalski (Bank Pekao S.A.) – wskazywał, jak modele AI mogą ułatwić klientom codzienny kontakt z bankiem oraz wspierać standardy bezpieczeństwa.

Słuchając ich, miałem poczucie, że polski sektor technologiczny już nie goni światowej czołówki, lecz coraz częściej gra we własnej, dobrze nakreślonej lidze.

Co dalej? Perspektywy i wyzwania na przyszłość

Znane mi plany fundacji SpeakLeash i partnerów zakładają, że już w tym roku powstaną kolejne wersje Bielika zoptymalizowane dla infrastruktury Nvidia. To oczywiście tylko początek – zmiany w tempie rozwoju AI są na tyle szybkie, że nie sposób tu przewidzieć wszystkich scenariuszy.

W mojej opinii największe wyzwania stoją w trzech obszarach:

• Dalsze poszerzanie korpusu danych o nowe dziedziny i język techniczny, który nieustannie się zmienia.
• Zachowanie równowagi między otwartością a bezpieczeństwem – open source wspiera innowację, ale wymaga czujności przy wdrożeniach dla wrażliwych sektorów (np. medycyny czy obronności).
• Promowanie polskiego modelu na rynkach zagranicznych, tak by mógł sięgnąć bliższych i dalszych sąsiadów.

Europa jako mozaika AI – cytat wart zapamiętania

Słowa CEO Nvidii, Jensena Huanga, utkwiły mi w pamięci: „Europa korzysta ze swojej różnorodności jak z supermocy”. Chyba trudno o lapidarniejsze podsumowanie sytuacji, z którą mamy dziś do czynienia: w świecie AI już nie liczy się jedynie rozmiar serwerowni, lecz różnorodność języków, stylów myślenia i kulturowych odcieni.

Podsumowanie: Bielik otwiera nowe drzwi polskiej AI

Z dzisiejszej perspektywy mogę śmiało powiedzieć: Bielik staje się symbolem polskich aspiracji technologiczych i odpowiedzią na potrzeby cyfrowej suwerenności. Dostęp do światowej ligi AI to nie mrzonka – to rzeczywistość, którą codziennie współtworzymy.

Nie ma drogi na skróty, ale jak mawia stare polskie przysłowie: „praktyka czyni mistrza”. Pracując u podstaw, rozwijając kompetencje i nie bojąc się sięgać dalej niż granice własnego podwórka, jesteśmy w stanie nie tylko dogonić, lecz momentami nawet wyprzedzić światowych konkurentów.

Dla każdego przedsiębiorcy, marketera, developera czy entuzjasty AI – obecność Bielika na platformie Perplexity oraz wsparcie Nvidii to jasny sygnał: polska sztuczna inteligencja przebiła się do globalnej ligi i zamierza zadomowić się w niej na dłużej.

Może to zabrzmi odrobinę sentymentalnie, ale patrząc na to, jak praca tysięcy osób znajduje uznanie poza granicami kraju, nabieram pewności, że w temacie AI Polacy mają jeszcze wiele do powiedzenia. I właściwie… to dopiero początek tej historii.

Źródła i inspiracje

Ten artykuł powstał na podstawie:

• Wywiadów i analiz z AIQ (My Company Polska)
• Publikacji branżowych: Spidersweb, TVN24, ITwiz, GeekWeek, BusinessInsider, WirtualneMedia
• Moich doświadczeń z automatyzacją AI dla biznesu w polskich realiach
• Informacji partnerskich fundacji SpeakLeash oraz ogłoszeń Nvidii

Jeśli chcesz być na bieżąco z najciekawszymi polskimi wdrożeniami AI, koniecznie zerknij na nowinki z programu AIQ oraz aktualności z platformy Perplexity!

Wyjątkowe miejsce dla Polskiej AI już dziś?

Jeśli prowadzisz biznes lub rozwijasz projekt wymagający wsparcia językowego, nie wahaj się eksplorować rozwiązań opartych o Bielika. Moje doświadczenia w Marketing-Ekspercki pokazują, że odpowiednio zastosowany polski model językowy potrafi być zarówno skuteczny, jak i opłacalny – a możliwości wdrożeniowe dopiero się rozkręcają.

W końcu, jak mówią, „czas to pieniądz” – a oszczędność i jakość idą dziś u nas często w parze.

Źródło: https://mycompanypolska.pl/artykul/z-polski-na-perplexity-aiq-o-przelomowych-projektach-sztucznej-inteligencji/18335